Dlaczego o tym piszę po raz kolejny? A no dlatego, że wpadłem na ciekawy wpis, który pozwala spojrzeć na tę sprawę kobiecym okiem. A przecież o to nam chodzi :). Pewna blogerka na swoim blogu napisała:
Często ma miejsce sytuacja, gdy mężczyzna obsypuje kobietę dowodami swojej "chrapki" na nią, w zamian oczekując "czegoś". Pieniędźmy nadrabia niedobór: inteligencji, urody, zalet, czy nadmiar: żona, dzieci,wymagająca praca...
Doprawdy nie każda kobieta leci na kasę. Częściej jest to wymysł mężczyzn, którzy z jakichś powodów nie mogą znaleźć kobiety. A jeśli nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o kasę. Znam gościa, który by zaimponować nowo poznanym dziewczynom rozmienia stówki na dziesiątki i z tak grubym portfelem, wyrusza na łowy. Sam wpadł w pułapkę, że to może działać. Zarywa do 'lasek", którym imponuje pokazanie się, bywanie to tu to tam.Cóż po drodze zostaje zdemaskowany i dostaje kosza. Czyli wysoko mierzę, nisko spadam. A mierząc według własnego wzrostu, mógły się miło zaskoczyć, bo przecież są "zwykłe" dziewczyny, które mają równo pod sufitem i dla których stan konta partnera, nie jest siłą napędową "związku".
Z drugiej strony jest normalne, że kobiety szukają na swoich partnerów, mężczyzn, którzy są zaradni, "ustawieni", to naturalne dążenie do zapewnienia sobie i przyszłemu potomstwu spokojnego życia. Nie wyobrażam sobie być z mężczyzną, który nie pracuje i nic z tym nie robi, który wciąż tylko narzeka i zbija bąki, a może jeszcze liczy na wsparcie partnerki.
Swojego mężczyznę poznałam na dyskotece, nie postawił mi nawet głupiej wody, co do tej pory w żartach mu wyrzucam, ba przez kolejny miesiąc byliśmy tylko raz na kolacji, "wytrzymałam" i to.
Powyższa opinia potwierdza to, co naprawdę myśli na ten temat większość przedstawicielek płci pięknej. Kobiety szukają mężczyzn zaradnych, takich którzy mają jakieś plany, ale jednocześnie mają pociągającą osobowość. Nie muszą mieć przy tym dużo kasy. Dlatego jeżeli nie masz powodzenia u kobiet i nie masz pieniędzy, nie myśl sobie że jak wygrasz w totka, czy wpadniesz w wir ciężkiej pracy, żeby mieć więcej grosza, to nagle znikną Twoje problemy z kobietami. Tak się nie stanie. Jeżeli chcesz zdobyć powodzenie u kobiet to skup się na rozwijaniu atrakcyjnej osobowości, na budowaniu męskiej postawy, tylko w ten sposób możesz być dla kobiet wartościowym mężczyzną.
Prawdziwa siła i męskość pochodzi z wnętrza, a nie z rzeczy materialnych. Kobiety bezbłędnie potrafią odczytać, który facet próbuje je uwieźć za pomocą pieniędzy, a który dzięki własnej charyzmie. Ten pierwszy jest z góry skreślony.
Najbardziej wartościowe rady dostępne na liście mailingowej:
Zgadzam się z polityką prywatności
13 komentarzy:
No cóż są różni ludzie i trzeba się z tym liczyć. Nie ma złotego środka na zdobycie serca kobiety:)
Galena640 Masz rację złoty środek na zdobycie kobiety nie istnieje. Lecz trzeba tu wspomnieć, że są metody dobre i złe. Stosowanie tych dobrych znacznie zwiększa szanse mężczyzny zdobycie kobiety, analogicznie złe podejście może te szanse bardzo szybko pogrzebać. Trzeba być świadomym które metody są dobre, a które nie.
Ciekawy artykuł i mówie to jako kobieta.
w wolnej chwili zapraszm do siebie http://nauczycielzuczennica.bloog.pl/
To, że są kobiety, które lecą na kasę to jednak jest niezaprzeczalny fakt. Tylko teraz pytanie czy takie kobiety nas interesują? Nawet mając niesamowite zasoby w portfelu zawsze istnieje możliwość, ze je stracimy...a wtedy kobietę razem z nimi, bo są takie przedstawicielki płci pięknej, które nie patrzą na nasze wnętrze, a tylko i wyłącznie na portfel. Nie obrażając oczywiście Pań, które to czytają od razu podkreślam, że to nie jest duży odsetek.
BLOG GLOBUSA
To o czym napisałeś działa również w drugą stronę. Mianowicie wielu facetów jak traci kobiety z winy zamożniejszych gości, to swoje braki usprawiedliwia tym, że kobieta leciała na kasę.
"Bo przecież co on miał lepszego ode mnie? Tylko kasę. Ja jestem zajebisty i na pewno jak bym miał tyle pieniędzy co on, to miałbym każdą ..."
Jeszcze inną kwestią jest jak facet zaczyna przyzwyczajać kobietę do luksów. Daje jej praktycznie wszystko, o czym ona pomyśli, bo wydaje mu się, że tak trzeba. A potem dziwi się, że taka kobieta zdradza go z facetem, który ma dużo mniej pieniędzy niż on i który nawet nie kupił jej jednego kwiatka. :)
Stara maksyma mówi ze facet powinien być wysoki przystojny, jeśli taki nie jest to powinien stanąć na portfelu.
Czołem! Mam taki problem odnośnie jednej dziewczyny, ale od początku. Jestem w stanie "zagadac" do każdej dziewczyny którą spotkam. Poprostu nie mam żadnych problemów z tym związancyh. U mnie w szkole w Technikum jest pewna Ola. Spodobała mi się bardzo, i uznałem że jest warta zachodu. Jak postanowiłem tak próbowałem zrobic, ale zanim do niej doszedłem to popatrzyła na mnie, i stanąłem jak wryty. Pierwszy raz coś takiego miałem że jak dziewczyna na mnie popatrzyła to mnie wcięło. Na dodatek, żeby było trudniej to kolega z klasy też ją adoruje. I on do niej zaczął pierwszy . Nie wiem co teraz zrobic, bo za każdym razem jak Ola na mnie spojrzy to tak jakby ktoś kazał mi nieśc duży ciężar. Wygląda normalnie, ubiera się normalnie tj. jeansy i swetry, i przy tym jest atrakcyjna. Proszę o pomoc, co w tej sprawie Zrobic. Z góry dziękuję za pomoc. Bartek
@Bartłomiej
Cóż ja mogę Ci napisać, mogę tylko pogratulować, że trafiłeś na dziewczynę, która wywołuje w Tobie takie reakcje.
To w cale nie jest źle, że tak się przy niej czujesz. Pomyśl jak by to było gdybyś mógł podejść do każdej dziewczyny i nie czul byś kompletnie nic? Żadnego strachu, żadnej ekscytacji, nie czuł byś tej adrenalinki. Może i by było łatwiej fakt, ale życie nie miało by tego smaczku.
Także ciesz się, ze akurat ta wywołuje w Tobie tego rodzaju emocje, bo to coś znaczy ;) Im człowiek starszy i ma większe wymagania, tym mniej takich przyjemnych uczuć się zdarza. Działaj jak zwykle, to uczucie będzie tak czy tak, go się nie da wyrzucić, czy jakoś specjalnie uniknąć. Trzeba zagadać po mimo tego uczucia, większość ludzi odczuwa tego rodzaju ekscytacje i strach przed podejściem, ale tylko Ci którzy działają po mimo niego, albo potrafią go przekuć na swoją korzyść odnoszą sukcesy.
Trueman
Masz rację mówiąc że muszę się przełamac. W sumie się umówiliśmy :) Dzięki za pomoc, no i za tę stronkę która bardzo mi pomogła. Tylko jest problem, bo za przeproszeniem mam pojebaną klasę w szkole, i mnie z tego wyśmiewają, i mówią że nie mam szans u tej dziewczyny, że z kolegą nie mam szans. :) Smieszne ;p Bartek
Oni Ci po prostu zazdroszczą. Rób swoje. Tez kiedyś miałem kumpla, który wyglądał niepozornie i miał jedną z ładniejszych lasek w szkole, a wszyscy "kozaki" za plecami mu dogryzali. No przecież "Jak ta panna mogła go wybrać?". Widzisz sęk w tym, że on naprawdę miał jaja, a oni tylko udawali, że mają :)
temat brzmi bardzo stereotypowo. Prędzej ja bym powiedziała, że kobiety, które mają rozum na tam gdzie trzeba "lecą" na stabilizcję albo inaczej- na normalne warunki życia. Co przez to rozumieć ? To, że dorosła kobieta, myśli o tym, aby zapewnić sobie normalne i bezpieczne warunki życia pod względem finansowym. Zaliczają się do tego najnormalnieszje i najprostsze wydatki związane m.in z mieszkaniem, rachunkami, kupnem czegoś, przeróżne opłaty... A przecież wiadomo, dzięki temu, że stać nas na te elementy, można normalnie i po ludzku funkcjnować. No właśnie! Te elementy niestety nie są za darmo! Zatem czy kobieta, która pomimo tego , że ma dobrą pracę, stale rozwija się zawodowo, jest w stanie to wszystko zapewnić, nie wiążąc koniec z końcem??? A w dodatku odmawiać sobie czegoś, bądź co gorsze martwić się o realizowanie wyżej wymienionych wydatków tylko dlatego, że ma obok siebie nieporadnego faceta, który nie potrafi znaleźć sobie dobrej pracy lub brakuje mu ambicji lub chęci, żeby nadawał się do całkiem nieźle płatnego zawodu?????? Faceci!!!! Przecież każdy chce żyć normalnie, nie martwiąc się o bieżące sprawy finansowe!!!!!! Pobudka!!! Normalne Zycie niestety kosztuje, taka prawda!!!! Więc zanim pomyślicie, że kobieta "leci na kasę" to pomyślcie najpierw o sobie, na ile jesteście zaradni i obrotni życiowo, aby zapewnić sobie taki standard życia, który zapewnia człowiekowi wygodę i mniej stresu. I wtedy można połączyć "siły finansowe" z partnerką, która również sobie to zapewnia. Bo niby dlaczego kobieta ma myśleć o takim życiu sama????????????????????????
@Anonimowy
Oczywiście, że temat brzmi stereotypowo, bo właśnie tak stereotypowo myśli większość facetów. Mam kasę, mam kobiety, co bardzo często okazuje się nieprawdą - faceci bez kasy mają kobiety, i odwrotnie mężczyźni z kasą nie potrafią znaleźć i zainteresować kobiety. Poza tym są rożne kobiety, jedne szukają stabilizacji o czym Ty pisałaś, a inne rozrywki, jedne związków inne zabawy. Facet który nie potrafi zapewnić stabilizacji, a umie dostarczyć odpowiednich emocji i rozrywki ma znacznie większe szanse zdobyć kobietę, niż mężczyzna który oferuje tylko stabilizację.
no pewno ze tak facet ktory nie umie odpowiednio zagadac do dziewczyny jest niesmialy chociaz mozna ja przelamac,niema tematow do rozmowy to ma jakies 95 procent szans ze zostanie starym kawalerem a nawet i prawiczkiem do konca zycia chociaz sa wyjatki ale tylko 5procent zeby odniesc sukces i zdobyc i utrzymac kobiete trzeba zachowac sie jak mezczyzna miec jaja byc pewnym siebie nie udawac nie chwalic sie it.bo wprzeciwnym razie zamiast partner lub kochanek to nalepka kolega przyjaciel lub frajer ktory probowal kupic kobiete w celu uzupelnienia brakow w osobowosci a tacy niestety nie sypiaja z kobietami nie kochaja sie nie chadza za reke takze jak kto chce byc sam (singiel)i walic kapucyna do konca zycia zostac starym kawal.chyba ze burdel-mama by tylko ratowala no to jego wybor a jak sie ruszysz zaczniesz dzialac chodzic na zabawy zaczniesz poznawac kobiety a wtedy masz 95 procent szans na zdobycie ktorejs z nich i stworzyc zwiazek tylko od ciebie zalezy sama do dzwi nie zapuka chyba ze kostucha(smierc)i nie powie zostan moim mezem albo chodzmy sie kochac nic mylnego-dzialaj i jeszcze raz dzialaj-powodzenia.
Prześlij komentarz
UWAGA!!! Komentarze "anonimowe" NIE BĘDĄ zamieszczane.
Aby podać IMIĘ lub NICK wybierz z listy: Nazwa/adres URL.